Gra rpg o wiejskim życiu.

Komendat Edzio Pedzio

Dobry oddaje kasy za chodowce i biora za policjanta gdyz zmieniłem profesje
-Mówi po służbie komendant

Ciotka Zośka

- Przychodzi z torebką czerwoną i patrzy do okienka - Jest tu kto ? -pyta xD?

Rose

Przychodzi ciekawa gdzie zaszła xD Ale zauważając, że nie ma wypłaty dla kotów idzie sobie xDD

Wieśka

- A jo, jo coś dostanę!- drze się przecierając przez kolejkę taranując wszystko po drodze. xD

Ciotka Zośka

- Ej niech pani uważa ! - krzyknełam zdenerwowana piskliwym głosem xD

Babcia Kazia

*rudo-biały kocur wskoczył na 'lade'okienka a za nim wleciała Kazia*
-Poldek ile razy mówiłam że to poczta a nie sklep zoologiczny!!*mówiła do kota*

Wieśka

- Dziewucho! Nie krzycz na staruszkę!- wrzasnęła obrażona na Zośkę. xD

Ojciec Felicjan

- Co się z ta młodzieżą dzieje - zamruczał zdegustowany Ojciec Felicjan, ustawiając się w kolejce, w nadziei, ze może dostanie wypłatę drugi raz w tym miesiącu XD

Babcia Kazia

*kot wypatrzył go w kolejce i zwinnie do niego podszedł i wskoczył mu na ramie mrucząc coś*
-Poldek co ty wyprawiasz złaś z księdza!!*warkneła Kazia i również staneła w kolejce licząc na jakąś poczte albo rente*

Ojciec Felicjan

- Ależ nic nie szkodzi...co za miłe zwierzę - odpowiedział szybko ^^

Babcia Kazia

-miłe miłe ale uparte!!!jak mu tłumacze że to poczta a nie zoologiczny to mi nie wierzy i wchodzi!!*odpowiedziała i spojrzała przelotnie na kota*
-ale księdza bardzo lubi bo się do księdza klei jak ćma do światła!*dodała po chwili*