Gra rpg o wiejskim życiu.

Jagoda

- Tak, tak, barmanka - odpowiedziała chowając pieniądze - jak zdrowie? - spytała kobiety uprzejmnie

Ojciec Felicjan

Przybiegł zasapany po swoje nędzne 1060zł xD

Jagoda

- Niech będzie pochwalony - rzekła do Proboszcza po czym usunęła się z okienka nie zagradzajac mu już drobgi ;3

Ojciec Felicjan

- Na wieki wieków - wysapał, wciskajac głowę w okienko, po czym cofnął ją gwałtwonie, widząc tam babcię Genowefę XDD

Vladimira

*przydreptałam na pocztę po nędzną ręcinę i wypłatkę, śmiejąc się w duchu, bo dorabiam na lewo xDDD*

Ojciec Felicjan

Wziął zapłatę i schował ją do kieszeni sutanny, odchodząc szybko. W wyjsciu natknął się na pannę Vladzię, otworzył i szarmancko przytrzymnał dla niej dzrwi XDDD

Vladimira

*obrzuciłam Księdza ponętnym spojrzeniem XD*

Genowefa

Spojrzała dziwnie na Ojca Felicjana po czym podała im wypłaty xD
//spadam na razie...//

Ojciec Felicjan

Obrzucił Vladimirę tajemniczym spojrzeniem xD

Wania

*podchodzi powoli do okienka, zaczyna bełkotać* pooo kuroniufkę....

Vladimira

*poruszyłam lewą brwią znacząco xDDD nic nie pociągało mnie tak, jak sutanna*

Ojciec Felicjan

Zmieszał się trochę pod spojrzeniem Babci Genowefy xD

Genowefa

A proszę bardzo - mówi do Wandzi i wypłaca należną kwotę.
A Ojciec Proboszcz to co tu robi ? - zapytała groźnie xDD

Wania

(Wania nie Wandzia Razz

) *zabiera kuroniówkę i kieruje się do baru*

Ojciec Felicjan

Zmieszał się jeszcze bardziej XDD
- Noo...eee... wypłatę biorę, tak? Tak, wypłatę... - powiedział potulnie pod spojrzeniem babci Genowefy XD